Recenzja książki "Z podróży do świata retro 2" Skarlet. Książka pod moim patronatem.
Po niedawnej recenzji pierwszej części "Z podróży do świata retro" (do przeczytania TUTAJ) dziś przybywam do Was z opisem moich wrażeń po lekturze drugiej części, którą z przyjemnością objęłam patronatem :-).
Podobnie jak w pierwszej odsłonie czytelnik poznaje klimat epoki wyłaniający się z fragmentów artykułów prasowych, anonsów, porad, wierszy i scenek humorystycznych. Dzięki oryginalnej pisowni i wielu ilustracjom można wgryźć się w materię mocniej i poznać dawną estetykę.
W podróży zorganizowanej przez Skarlet nie poznajemy świata retro w opisach wydarzeń historycznych czy kulturalnych, a w tekstach o sprawach bardziej przyziemnych i bliższych człowiekowi.
Jest więc moda i wyjątkowo aktualne wskazówki jak podchodzić do obowiązujących trendów, porady dotyczące przyjmowania gości i rarytas - "dziesięcioro przykazań dla przyszłych małżonków".
Jest więc moda i wyjątkowo aktualne wskazówki jak podchodzić do obowiązujących trendów, porady dotyczące przyjmowania gości i rarytas - "dziesięcioro przykazań dla przyszłych małżonków".
"Tylko bogato przez matkę-naturę uposażone kobiety t.j. prawidłowo zbudowane, o harmonijnych rysach twarzy, mogą poddawać się modzie bieżącej; ogół zaś kobiet musi bardzo ostrożnie stosować nowe wynalazki mody, uwydatniające często, co korzystniej byłoby ukryć i odwrotnie, ukrywające to, co stanowi czasem jedyny wdzięk danej osoby".
Mnie ogarnęła nostalgia w trakcie czytania części o epistolografii, czyli o sztuce pisania listów. Czynność dziś już niemal zapomniana. Tylko urzędy nadal o niej pamiętają ;-). A szkoda. Ja tęsknię za papierowymi listami i za całym ceremoniałem, jaki się łączył z ich pisaniem. Dobór papieru czy papeterii, namysł nad tym, co chciało się napisać, wizyta na poczcie, żeby nadać list, a potem oczekiwanie na odpowiedź...
Skarlet zawarła autentyczne listy z czasów retro, które mogą Was skłonić do podobnej do mojej refleksji, ale również rozbawić.
W zbiorze autorstwa Skarlet znalazło się miejsce dla modnej wówczas ezoteryki, historie kryminalne z XIX-wiecznym Wiedniem i pojedynkami w tle czy opowieść o jedynej w swoim rodzaju śpiewaczce, Florence Foster Jenkins, którą wielu zna już z filmu "Boska Florence" z Meryl Streep w roli głównej.
Cieszę się, że również w drugiej części Autorka umieściła przepisy kulinarne. Warto do nich zajrzeć i wypróbować we własnej kuchni. W tej części książki wisienką na torcie jest menu świąteczne spisane w 1949 roku. Oczywiście wraz z recepturami. Może zainspirują Was i wykorzystacie je podczas przygotowań do zbliżających się coraz większymi krokami Świąt Bożego Narodzenia.
Jeżeli ciekawi Was, co zajmowało ludzi w XIX i na początku XX wieku, co ich śmieszyło lub jakie mieli problemy, warto sięgnąć po "Z podróży do świata retro 2".
W trakcie lektury polecam odciąć się od współczesnych przeszkadzajek, a wtedy możliwe, że choć na chwilę zafundujecie sobie krótki detoks od XXI wieku ;-).
Jeżeli uda Wam się zatopić w lekturze, może usłyszycie szelest wytwornych sukien dam i stukanie o bruk eleganckich lasek gentlemenów. Poczujecie szyk, styl i aurę, które bezpowrotnie przeminęły.
"Z podróży do świata retro 2" może stanowić ciekawe uzupełnienie wiedzy z podręczników i książek historycznych lub stanowić przyczynek do poznania materii bardziej od strony faktograficznej. Może się więc okazać, że ta podróż będzie tylko wstępem do znacznie dłuższej wyprawy :-).
Premiera książki zaplanowana jest na 18 listopada.
Będzie dostępna zarówno w wersji papierowej, jak i elektronicznej.
Bardzo dziękuję Autorce za możliwość przeczytania książki i jej patronowania :-)!
Czy ciekawi Was świat retro? Czy zamierzacie wybrać się w podróż jaką funduje Wam Skarlet w swojej książce?
Dajcie znać w komentarzach :-).
A dla porównania, co kiedyś znajdowało się w kręgu zainteresowań, a co dziś, zachęcam Was do odwiedzenia strony:
Premiera książki zaplanowana jest na 18 listopada.
Będzie dostępna zarówno w wersji papierowej, jak i elektronicznej.
Bardzo dziękuję Autorce za możliwość przeczytania książki i jej patronowania :-)!
Czy ciekawi Was świat retro? Czy zamierzacie wybrać się w podróż jaką funduje Wam Skarlet w swojej książce?
Dajcie znać w komentarzach :-).
A dla porównania, co kiedyś znajdowało się w kręgu zainteresowań, a co dziś, zachęcam Was do odwiedzenia strony:
Bardzo mnie to zaintrygowało!!!!!!!! Będziesz urządzać konkurs na temat tej książki?
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :-).
UsuńTak, rzeczywiście planuję konkurs, w którym do wygrania będzie bilet na podróż retro :-D.
Gratulacje! Tym razem książka nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuńDziękuję i oczywiście rozumiem :-).
UsuńGratuluję objęcia patronatem książki;)
OdpowiedzUsuńBaaaardzo dziękuję :-D.
UsuńGratuluję! Według mnie to zawsze duża nagroda - podobnie jak współpraca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie: http://artgirl12.blogspot.com/
Dziękuję :-D. To bardzo dodaje skrzydeł i motywuje.
Usuń